| |||
BIOETYKA / ETYKA MEDYCZNA - KazusyŚwiadek Jehowy z silnym krwawieniem - komentarzW budowanej przeze mnie autorskiej propozycji etyki troski ograniczanej sprawiedliwością relacja lekarz – pacjent jest dialogiem prowadzącym do ustalenia przez strony form troski. Kryterium udanej rozmowy stanowi świadoma zgoda pacjenta. W analizowanym przykładzie podstawowa trudność ogniskuje się wokół odpowiedzi na pytanie: czy lekarz (i medycyna jako instytucja) powinien postąpić wbrew woli chorego i przetoczyć mu krew mimo braku zgody na taką formę troski? Decydujące dla sformułowania odpowiedzi będzie przypomnienie, że etyka troski sytuuje autorytet moralny po stronie Drugiego. Obdarzając pacjenta autorytetem, nie czyni wyjątku dla wyborów mogących pociągać za sobą jego śmierć. Taka postawa wynika z akceptacji przez etykę troski ludzkiej skończoności i podatności na zranienie. Wiara stanowi dobrą podstawę wyboru form troski. W analizowanym przykładzie lekarz musi się upewnić, czy decyzja pana W. D. jest w pełni autonomiczna, nie wymuszona naciskami współwyznawców i strachem przed moralnym napiętnowaniem z ich strony. Może także, i powinien, podjąć próbę przekonania pacjenta, co do zgody na transfuzję. Jeśli jednak nie zdoła uzyskać takiego pozwolenia musi uszanować wybór pana W. D. Nie wolno mu moralnie potępiać decyzji chorego. Nie powinien też winić siebie, że nie zdołał przekonać pacjenta do własnego systemu wartości i wynikającego zeń ujęcia dobroczynienia. Źródło: Kazimierz Szewczyk, Bioetyka, Państwowe Wydawnictwo PWN, Warszawa 2009. |