POLSKI  ENGLISH

ETYKA W PSYCHOLOGII - Kazusy
Odstraszanie nuklearne a amerykański Kościół katolicki - opis

3 maja 1983 roku biskupi amerykańskiego Kościoła katolickiego ogłosili list pasterski „The Challenge of Peace: God’s Promise and Our Response”. Zawarta jest w nim moralna ocena użycia broni atomowej oraz odstraszania nuklearnego. List ten stanowił jeden z punktów odniesienia w debacie toczącej się wokół zagadnienia MAD (maszyna dnia sądnego, ang. doomsday device). Argumenty biskupów są następujące.

Ochrona podstawowych praw człowieka i zapewnienie pokoju odnoszą się do świata, który naznaczony jest grzechem. Choć Kościół opowiada się przeciwko wojnie, zdaje sobie sprawę, że względy te mogą zostać przekroczone przez konieczność zapewnienia pokoju, w którym chroniona jest godność i prawa człowieka.

Państwa mają prawo do sprawiedliwej samoobrony.

Podtrzymuje się znaczenie tradycji wojny sprawiedliwej sięgającej św. Augustyna.

Biskupi stwierdzają, że pojawienie się broni atomowej rodzi zupełnie nowe problemy moralne i wymaga ponownej analizy samej wojny.

Dotychczasowa nauka Kościoła była nastawiona na zapobieganie wojen, a jeśli do nich dojdzie, na ograniczanie ich konsekwencji. Konfliktom atomowym można jedynie zapobiegać, ponieważ ich konsekwencje mogą doprowadzić do zniszczenia całej planety.

Biskupi jednoznacznie potępiają wojnę atomową. Stawiają więc pytanie o to, czy państwo może grozić uczynieniem czegoś, czego moralnie uczynić nie może; czy może posiadać coś, czego z tych samych powodów nie może użyć. Pozostaje także kwestia odpowiedzialności za kierowanie gróźb pod adresem drugiej strony.

Biskupi sprzeciwiają się strategii obronnej opartej na prowadzeniu wojny atomowej.

Atakowanie skupisk ludzkich jest absolutnie zakazane, nawet w sytuacjach odwetowych.

Zakazane jest rozpoczynanie konfliktu jądrowego, konieczne jest wypracowanie systemu obrony nieopartego na broni jądrowej.

Biskupi podkreślają, że konfliktu nuklearnego nie da się w pełni kontrolować, i że prawdopodobne jest jego przekształcenie się w wojnę totalną. Nie jest możliwa więc ograniczona wojna atomowa.

Biskupi zdają sobie sprawę z sytuacji w Europie (rok 1983) i z tego, że na Stanach Zjednoczonych spoczywa odpowiedzialność za pomoc państwom sprzymierzonym. Konieczność odstraszenia ataku nuklearnego może wymagać posiadani broni jądrowej. Biskupi apelują do NATO o przyjęcie strategii braku pierwszego uderzenia (No first use policy).

Biskupi nawiązują do stanowiska Jana Pawła II, który 1982 roku stwierdził, że odstraszanie nuklearne może być moralnie do przyjęcia ale nie jako cel, a krok na drodze do postępującego procesu rozbrojenia. W swoich przemówieniach na temat odstraszania papież stwierdził, że prawdziwa wydaje się teza, że strategia ta uchroniła świat przed wybuchem kolejnej wojny. Wyraża jednak niepokój o to, czy utrzymanie względnego pokoju będzie możliwe w przyszłości.

Biskupi zwracają uwagę na zagrożenia płynące ze strategii przeciw sile [184, 193, patrz także kazus: „Odstraszanie nuklearne a kryzys kubański”.

Biskupi odrzucają jakąkolwiek formę odstraszania, która wykraczałaby poza ściśle określony cel, jakim jest uniknięcie wybuchu wojny atomowej.

Następnie biskupi wymieniają pewne sposoby na wyjście ze współczesnej im sytuacji międzynarodowej.


Opracował Tomasz Kuniński