POLSKI  ENGLISH

ETYKA W PSYCHOLOGII - Kazusy
Kazus państwa Wojnarowskich - komentarz

Ustawa o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych w art. 27, ust. 5 „prowadzenie badań profilaktycznych obejmujących kobiety w ciąży, w tym badań prenatalnych zalecanych w grupach ryzyka i kobiet powyżej 40 roku życia” zalicza do świadczeń na rzecz zachowania zdrowia, zapobiegania chorobom i wczesnego wykrywania chorób. Jako osoba ubezpieczona pani W. mogła korzystać z tych badań.

Zgodnie z przywołanym uregulowaniem, diagnostyka prenatalna jest wręcz zalecana w przypadku pani Wojnarowskiej. Prawo kobiet do PND nakłada na władze obowiązek zagwarantowania pacjentkom dostępu do badań przedurodzeniowych. Obowiązek ten znajduje prawny wyraz w art. 4, ustęp 2a Ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach przerywania ciąży („Organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, w zakresie swoich kompetencji określonych w przepisach szczególnych, są zobowiązane zapewnić swobodny dostęp do informacji i badań prenatalnych, szczególnie wtedy, gdy istnieje podwyższone ryzyko bądź podejrzenie wystąpienia wady genetycznej lub rozwojowej płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu płodu”).

Pani Wojnarowska niewątpliwie była pacjentką z grupy podwyższonego ryzyka i dr P. miał prawem stanowionym nałożony obowiązek skierowania ją na PND.

Zdaniem prawnika Leszka Kubickiego, lekarz, który w sytuacji analogicznej do przypadku Pani Wojnarowskiej z własnej inicjatywy nie przeprowadza badań lub nie kieruje na nie „dopuszcza się podstawowego błędu diagnostycznego – błędu zaniechania”.

Będąc błędem medycznym postępowanie lekarza narusza także art. 4 Ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty („Lekarz ma obowiązek wykonywać zawód, zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością”).

Stanowiąc takie naruszenie postępowanie lekarza jest zachowaniem bezprawnym, „które może podlegać odpowiedzialności karnej lub cywilnej, a z całą pewnością – zawodowej” [1].

Za pociągnięciem dr. P. do odpowiedzialności zawodowej przemawia również i to, że naruszając art. 4 wspomnianej Ustawy jego zachowanie stoi w sprzeczności z art. 8 Kodeksu etyki lekarskiej („Lekarz powinien przeprowadzać wszelkie postępowanie diagnostyczne, lecznicze i zapobiegawcze z należytą starannością, poświęcając im niezbędny czas.”). Stąd wiosek, że lekarz nigdy nie może odmówić pacjentce informacji o przysługujących jej badaniach prenatalnych, szczególnie gdy jest to kobieta z grupy podwyższonego ryzyka. Nie może też odmówić skierowania na PND. Powoływanie się w wymienionych przypadkach na klauzulę sumienia jest bezprawne, gdyż prawo nie może sankcjonować błędów lekarskich i naruszeń obowiązujących standardów medycznych.

Z punktu widzenia bioetyki, każda pacjentka ma moralne prawo do informacji, a lekarz ma moralny obowiązek jej udzielania. W interesującym nas kontekście PND, mówi o tym art. 38 ust. 3 Kodeksu etyki lekarskiej („Lekarz ma obowiązek zapoznać pacjentów z możliwościami współczesnej genetyki lekarskiej, a także diagnostyki i terapii przedurodzeniowej. Przekazując powyższe informacje lekarz ma obowiązek poinformować o ryzyku związanym z przeprowadzeniem badań przedurodzeniowych.”).

Również skierowanie na te badania jest moralnym obowiązkiem lekarza. Na uzasadnienie tego poglądu przytoczę następujące argumenty. Po pierwsze, świadome postępowanie prowadzące do błędu lekarskiego i niezgodne z obwiązującymi standardami medycznymi nie może być działaniem zgodnym z normami etycznymi zawodów medycznych. Po drugie, podzielam przekonanie L. Kubickiego, że lekarzowi nie wolno odwoływać się do klauzuli sumienia jedynie na podstawie przewidywania wyniku badań i przypuszczeń co do ostatecznej decyzji pacjentki/rodziców.

Źródło: Kazimierz Szewczyk, Bioetyka, Państwowe Wydawnictwo PWN, Warszawa 2009.


[1] L. Kubicki, wypowiedź w: E. Cichocka, Ta igła nie zabija, „Gazeta Świąteczna” z dnia 20-21 kwietnia 2002, s. 16-17.