POLSKI  ENGLISH

BIOETYKA / ETYKA MEDYCZNA - Kazusy
Wypadek przy robotach ziemnych - komentarz

Zapewnienie bezpiecznych warunków w miejscu pracy należy do podstawowych obowiązków inżyniera, szczególnie wtedy, gdy pełni on jednocześnie funkcje kierownicze lub menedżerskie. Warunki pracy są w Polsce regulowane przez normy prawa: system przepisów BHP, regulaminy i statuty oraz instrukcje stanowiskowe. Wprowadzenie perspektywy etyki inżynierskiej nie wnosi jeszcze jednej normy, równorzędnej do tych, które zostały wymienione [1]. Odpowiedzialny inżynier czuwa nad realizacją wszystkich przepisów BHP, które odnoszą się do danej sytuacji pracy. Do właściwego stosowania wszystkich wchodzących w grę norm potrzebna jest umiejętność trafnego zawodowego praktycznego osądu. Sprawy te nabierają szczególnego znaczenia w budownictwie, gdyż jest ono jedną z tych gałęzi gospodarki, w których występuje największa liczba śmiertelnych i poważnych wypadków przy pracy. Do najczęstszych okoliczności tych wypadków zaliczane są prace na wysokości i roboty ziemne.

Opisany przypadek nie jest skomplikowany. Bezpośrednimi sprawcami wypadku byli oczywiście sami poszkodowani pracownicy i oni ponoszą za niego odpowiedzialność. Popełnili oni błąd, doprowadzając do podkopania niemal pionowej ściany niezabezpieczonego wykopu o małej szerokości i nie mogli nie wiedzieć, czym grożą podjęte przez nich działania. Ale nie są to jedyne osoby odpowiedzialne. Szersze spojrzenie na zaistniały wypadek ujawnia dalsze czynniki, które przyczyniły się do jego zajścia – w raportach Państwowej Inspekcji Pracy czynniki te są nazywane „przyczynami pośrednimi”. Miały one charakter błędów i zaniedbań, a osoby, które się ich dopuściły, ponoszą moralną współodpowiedzialność za wypadek. Najważniejszy błąd polegał na dopuszczeniu do prowadzenia robót w wąskich wykopach o pionowych ścianach bez ich żadnego zabezpieczenia (oszalowania). Do wypadku by nie doszło, gdyby ściany wykopu były odpowiednio zabezpieczone, albo gdyby zastosowano właściwą technologię prowadzenia prac bez oszalowania, to znaczy, gdyby ściany wykopu miały bezpieczny kąt nachylenia. Za te błędy w sposobie zorganizowania pracy odpowiedzialność ponosi kierownik budowy. Nic też nie może go zwolnić z moralnej współodpowiedzialności za powstanie wypadku. Co więcej, przeprowadzona po wypadku kontrola placu budowy ujawniła kilka innych nieprawidłowości, które z kolei mogły doprowadzić do powstania innych wypadków. W szczególności wykopy nie były zabezpieczane od góry za pomocą barier, a wydobywany grunt był składowany zbyt blisko krawędzi wykopów. Ujawniono też zaniedbania w sposobie prowadzenia nadzoru nad pracami oraz braki w wydawaniu instrukcji postępowania na danych stanowiskach. Najwyraźniej osobom kierującym pracami brakło trafnego osądu praktycznego zarówno co do sposobu zorganizowania pracy, jak i zapewnienia jej bezpiecznych warunków. W tle opisanych wydarzeń kryje się jeszcze jeden, bardzo znaczący, czynnik, który najwyraźniej kształtował wszystkie sytuacje na rozpatrywanej budowie oraz przyczynił się do powstania błędów i uchybień w organizacji pracy. Czynnikiem tym była mianowicie wszechobecna presja czasu, która wywoła pośpiech we wszystkich działaniach. Być może również bezpośredni sprawcy wypadku działali pod jego wpływem, dążąc do jak najszybszego rozwiązania problemu. Presja czasu, tak jak i presja ekonomiczna są czynnikami silnie wpływającymi na wiele sytuacji, w jakich działa współczesny inżynier. Jednak niezależnie od tego, jak wielka byłaby to presja, nigdy nie można naruszyć prymatu bezpieczeństwa pracowników i bezpieczeństwa publicznego [2].

Komentarz przygotował Marek Pyka


[1] Relacja pomiędzy perspektywą etyki inżynierskiej a prawnymi regulacjami ludzkiej pracy jest w niniejszym zestawieniu omówiona bardziej szczegółowo w komentarzu do przypadku Wypadek na budowie.

[2] Zob. też: M. Pyka, Odpowiedzialność inżyniera a mechanizm rynkowy, „Diametros”, nr 18 (grudzień 2008). W sprawie bardziej ogólnych uwag na temat eliminowania błędów organizacyjnych i błędów ludzkich przy pracy zobacz komentarz do przypadku Wypadek na budowie w niniejszym zbiorze.