| |||
BIOETYKA / ETYKA MEDYCZNA - KazusyEksperyment Stanleya Milgrama - komentarzEksperyment Milgrama naruszył kilka zasad etycznych, które powinny być przestrzegane przez psychologa występującego w roli badacza. Po pierwsze, zastosowana została tzw. procedura decepcyjna, czyli wprowadzenie uczestników badania w błąd co do celu eksperymentu – osobom badanym powiedziano, że badanie dotyczyć będzie funkcjonowania pamięci i uczenia się, gdy tymczasem Milgram chciał zbadać wpływ autorytetu na poziom posłuszeństwa uczestników badania. Osoby badane były okłamywane także podczas samej procedury badawczej – np. podczas rzekomego „losowania” do roli „nauczyciela” czy „ucznia”, jak również w kwestii „rażenia prądem” współuczestnika badania (por. Frankfort-Nachmias, Nachmias, 2001). Po drugie, jak zauważa sam Milgram (1963/2001, s. 98), osoby badane zostały poddane niezwykle silnym czynnikom stresogennym, co pociągnęło za sobą reakcje takie jak: „silne pocenie się, drżenie, jąkanie, zagryzanie warg, pojękiwania, wbijanie paznokci w ciało”, a także „pojawianie się napadów nerwowego śmiechu”. Milgram cytuje jednego z obserwatorów eksperymentu:> Obserwowałem dojrzałego i początkowo zrównoważonego przedsiębiorcę, który wszedł do laboratorium uśmiechnięty i pewny siebie. W ciągu 20 minut pozostał z niego trzęsący się, jąkający człowiek z poszarpanymi nerwami, którego dzielił krok od momentu nerwowego załamania. Stale ciągnął się za ucho i wykręcał palec. W pewnej chwili przyłożył do czoła zaciśnięte pięści i wymamrotał: «O Boże, niech to się wreszcie skończy». Zdaniem krytyków eksperymentu Milgrama (por. Baumrind, 1964; Marcus, 1974; Miller, 1986; Hock, 2005), poziom napięcia wytworzony u osób badanych był zbyt wysoki i nie może być usprawiedliwiony wartością uzyskanych wyników. Frankfort-Nachmias, Nachmias (tamże) dodają, że w momencie opublikowania wyników eksperymentu, osoby badane mogły przeżywać ogromne poczucie winy, gdy zdały sobie sprawę do czego mogłoby doprowadzić ich zachowanie, gdyby „uczniowi” były wymierzane prawdziwe szoki elektryczne. Milgram starał się odeprzeć zarzuty, które stawiali mu etycy i psychologowie. Zauważył, że po zakończeniu eksperymentu została przeprowadzona ankieta wśród osób badanych dotycząca chęci ponownego udziału w takim samym eksperymencie. Jej wyniki ujawniły, że 84% uczestników badania było zadowolonych, że wzięło w nim udział, 15% nie miało na ten temat zdania, natomiast 1% czuło żal, że wzięli udział w procedurze badawczej (Hock, tamże). Dodatkowo Milgram zaznaczył, że wobec wszystkich osób badanych została zastosowana posteksperymentalna procedura wyjaśniająca (tzw. debriefing), podczas której ujawniono uczestnikom cel eksperymentu, przedstawiono prawdziwą procedurę badawczą oraz starano się zmniejszyć napięcie psychiczne wywołane udziałem w badaniu. Jednakże Hock (tamże) oraz Frankfort-Nachmias, Nachmias (tamże) zauważają, że debriefing mógł mieć także negatywne skutki – osoby badane mogły stracić zaufanie do psychologów oraz do osób uważanych za autorytety. Pod wpływem dyskusji związanej z procedurą badawczą zastosowaną przez Milgrama, badacze zaczęli zastanawiać się nad stosowaniem tzw. zgody drugiego rzędu – obowiązkiem informowania uczestników eksperymentu, że biorą udział w badaniu w którym zostanie zastosowane oszukiwanie (Wendler, 1996, za: Hock, tamże), jak również opracowane zostały wytyczne mające na celu ochronę dobra osób badanych (Siuta, 2001).
Literatura cytowana: • Baumrind D. (1964). Some thoughts on ethics of research: After reading Milgram’s „Behavioral Study of Obedience”. American Psychologist, 19, pp. 421-423. • Brzeziński J. (2009). Psycholog wobec osób uczestniczących w badaniach psychologicznych – między poprawnością metodologiczną a poprawnością etyczną. [w] J. Brzeziński, B. Chyrowicz, W. Poznaniak i M. Toeplitz-Winiewska, Etyka zawodu psychologa (s. 115-146). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN. • Frankfort-Nachmias C., Naachmias D. (2001). Metody badawcze w naukach społecznych. Poznań: Zysk i S-ka. • Hock, R.R. (2005). 40 prac badawczych, które zmieniły oblicze psychologii. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne. • Marcus S. (1974). Review of Obedience to authority: An experimental view. New York Times, January 13, 1974, Section 7, pp. 1-3. • Milgram S. (1963/2001). Behawioralne badania nad posłuszeństwem. [w] J. Siuta (red.), Konteksty ludzkich zachowań (s. 89-104). Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego. • Miller A.G. (1986). The obedience studies: A case study of controversy in social science. New York: Praeger.
Literatura rozszerzająca: • Benjamin Jr L.T., Simpson J.A. (2009). The power of the situation: The impact of Milgram's obedience studies on personality and social psychology. American Psychologist, Vol 64(1), pp. 12-19. • Burger J.M. (2009). Replicating Milgram: Would people still obey today? American Psychologist, Vol. 64(1), pp. 1-11. • Eysenck H., Eysenck M. (1996). Niebezpieczne posłuszeństwo. [w] H. i M. Eysenck, Podpatrywanie umysłu. Dlaczego ludzie zachowują się tak, jak się zachowują? (s. 47-58). Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne. • Miller A.G. (2009). Reflections on "Replicating Milgram" (Burger, 2009). American Psychologist, Vol 64(1), pp. 20-27. |